Konkurs- Moje wspomnienie o Indiach
W lipcu zorganizowałem konkurs na mojej stronie Hindus w Polsce na facebooku Moje wspomnienie o Indiach. W ramach konkursu poprosiłem czytelników, aby napisali mi o swoich wspomnieniach z Indii. Nie muszą być miłośnikami Indii żeby cokolwiek napisać. Jeśli by ktokolwiek wstydził coś napisać, prosiłem żeby napisali mi wiadomość prywatną. Ale widocznie się nie wstydzili 😀
Najlepsze odpowiedzi zostały wybrane przeze mnie i dwóch innych Hindusów mieszkających we Wrocławiu. Pierwsze 3 odpowiedzi zdobyły egzemplarz „Księgi dharmy – podejmowanie decyzji”. Patronat konkursu był wydawnictwo Manendra
Zobaczycie co pisali….
Marta Kazimierczak, Połczyn- Zdrój napisała
”Ja obejrzałam chyba wszystkie możliwe Bollywood i nie tylko. Muzykę uwielbiam. Moje ulubione kawałki to Mile Ho Tum, Bole Chudiyan, w hymnie Indii „Jana Gana Mana” to się zakochałam. Oraz ostatnio wykonawca Amrit Maan. Kuchnie indyjska uwielbiam. Marze aby zobaczyć „na żywo” Golden Temple w Amritsar. Słucham lekcji na YT języka hindi. Podobają mi się Hinduskie stroje(gdybym posiadała, to nie obawiałabym się ubrać i wyjść w Polsce na ulice, bo dlaczego miałabym się obawiać skoro to mi się podoba). Indyjski taniec to po prostu bajka- dużo bym dała żeby nauczyć się tańczyć bhangra. Mogłabym tak pisać nieskończenie. Kiedy po raz pierwszy obejrzałam „Khabi Khushi Khabi Gham” jakieś myślę, ze 12 lat temu, to po prostu jednym tchem zakochałam się w Indiach, i od 12 roku życia marze aby tam pojechać, zobaczyć i spełnić to moje wielkie marzenie.”
Martyna Nowicka z Wrocławia napisała
”Ja w trakcie pisania jakiegoś referatu korzystałam z książki „Zarys dziejów religii”, i zainteresował mnie temat wedy, mantr i hymnów. Ale tak naprawdę zaciekawiła mnie historia z warsztatów Kalarii o ćwiczeniu w salach wykopanych w ziemi. Barwną macie kulturę i bardzo się cieszę, że mogę jej kawałek poznać kiedy piszesz. 🙂 ”
Patrycja Ułamek z Częstochowy napisała-
”Ja mogę tylko po krotce napisać że bardzo podobają mi się poglądy Sikhów :), a co do Indii, uwielbiam film chori chori chupke chupke. HInduskie dziewczyny są prześliczne, mają cudowna biżuterię, i pięknie wyglądają śluby u was 🙂 Tak podoba mi się ten kolorowy świat że namalowałam Krishne który wisi u mnie na ścianie. Pozdrawiam”
Z racji tego że paru osób się odzywały, i ja miałem tylko 3 egzemplarzy książki do rozdania, postanowiłem wysyłać nagrody pocieszenia do pozostałych osób. Mam dużo ilość przypraw z ostatniej mojej wizyty do Indii. Żaden Auchan, czy Tesco. Tylko prawdziwe przyprawy z Indii 😛
Sebastian Rusek, Wrocław napisał-
”Obudziliście mi wspomnienie 😉 Kawałek historii Bollywood: pierwsza projekcja Kabhi khuši kabhi gham w Polsce odbyła się na festiwalu Era Nowe Horyzonty jeszcze wtedy w Cieszynie w 2004 roku. Napisy do piosenek nie były wtedy przetłumaczone, tylko dialogi, których w filmie prawie nie ma 😉 Publiczność była tak zachwycona, że na drugą projekcje podczas tego samego festiwalu społeczność festiwalowa przetłumaczyła również piosenki. Jeśli dobrze pamiętam to tłumaczenie było robione z napisów niemieckich. Na pierwszą projekcję nie dotarłem, ale po niej już cały Cieszyn mówił o tym filmie i na drugiej projekcji byłem. Kino na terenie lodowiska po czeskiej stronie było dosłownie pełne… nie to, że miejsc siedzących zabrakło… zabrakło też wszystkich innych miejsc jakie można sobie wyobrazić:) A po ENH 2005 kiedy pojawiła się już cała masa filmów Bollywood zaczął się szał i okazało się, że pół Polski jest fanami 😉 ”
Olga Połowianiuk z Warszawy, napisała
”Indie kojarzą mi się z piękna Kajol 🙂 uwielbiam ją w filmie Fanaa, ścieżki dźwiękowej z tego filmu mogę słuchać na okrągło 🙂 ”
Klaudia Singh z Piotrków trybunalski wysyłała swoją zdjęcie. Wygląda jak dziewczyna z Pendżabu 🙂
”Te śliczne i kolorowe stroje hindusek” napisała Klaudia.
Krzysztof Hawryszczysn z Legnicy napisał o to taki ciekawy odpowiedź-
”Moja przygoda z Indiami zaczęła się od dwóch pięknych książek. Pierwszą z nich, która oczarowała mnie od pierwszych stron mogłem przeczytać zdejmując sandały, zasiadając wygodnie w fotelu i oczami wyobraźni dzięki Pani Tamarze Tokaj wraz z Hinduskimi pielgrzymami wędrować do świętych miejsc i poczuć wraz z nimi tę wspaniałą magię. Przed przeczytaniem drugiej pomyślałem, że pewnie nigdy nie będzie mi dane udać się w podróż do tego tajemniczego i pełnego kontrastów kraju z arcyciekawą historią, więc może choć książka przybliży mi Indie i dzięki niej odkryję olbrzymie bogactwo kulturowe i historyczne tego kraju. Od tej pory fascynacja Indiami zdecydowanie się pogłębiła i często sięgam po publikacje o tym pięknym, intrygującym i ciekawym kraju. ”
Anna piwonska Lobermajer odzywała się po konkursie. Ale i tak przyjmuję jej odpowiedź 🙂
”Niedawno wpadły mi w ręce książki Arundhati Roy – wspaniała proza i eseje dziennikarskie. A poza tym nękam znajomego, który cierpliwie odpowiada na wszystkie pytania dotyczące rodzinnego kraju 🙂 Jay, Twój kraj jest wspaniały, wielki, wielokulturowy i moim marzeniem jest kiedyś go odwiedzić. Póki co, nie zapowiada się żebym mogła to marzenie zrealizować, ale nigdy nie wiadomo. Pozdrawiam serdecznie. ”
Na początek się wahałem czy zgłosić konkurs na blogu. Co jeśli nikt nie będzie pisał. Ale pozytywnie zaskoczyliście mnie. Na pewno będę ogłaszał więcej konkursu 🙂
1 komentarz
Nie z Krakowa, ale reszta się zgadza 😉 Pozdrawiam 🙂