w październiku tego roku mija 13 lat odtąd mieszkam w Polsce. W tylu latach, miałem okazji w kilku miejscach pracować.
Jako student sortowałem listy w poczcie Polskim. Po studia pracowałem w budowie pół roku. Wiadomo nie każdy znajdzie pracy od razu po studia, i jeszcze bez żadnego doświadczenia w zawodzie. Nawet pracowałem w kebabie w rynku Wrocławskim. Tego samego dnia mnie zwolnili. To był rekord. Jeszcze pracowałem jako kelner w restauracji Hinduskim. Tam też mnie zwolnili tego samego dnia. Butelka od Coca coli mi spadła z tacki. No trudno, chyba do pracy w kuchni ja się nie nadaję. Zbyt nerwowy i wolny jestem.
Opowiem wam z perspektywy Hindusa, jak to jest szukać pracy w Polsce.
Widzę i słyszę o ludziach z Indii którzy pracują w Uber Eats, albo w jakiś fabrykach daleko od miasta, jako spawacz, czy montażysta. Ludzie się dziwią czemu Hindusi przyjechali tyle km do szarej, zimnej Polski, żeby pracować w Uber Eats. Prawda jest taka że wielu tych osób albo ukończyli stosunki międzynarodowe, albo coś co nie jest atrakcyjne dla pracodawcy na pierwszy rzut oka. Dlatego oni, jak ja, na początek muszą kombinować. Pracować w restauracjach, umyć garnki, czy na budowie, czy w Pizzerii.
Ale rzeczywistość jest inna dla tych którzy ukończyli studia w politechnikach w Polsce. Nie znam ani jednej osoby która ukończyła studia w polibudzie we Wrocławiu, i pracują na budowie, czy zawożą jedzenie w rowerach, czy są kelnerami w restauracjach. Większość z nimi kończą informatyki, albo fizykę czy chemię i znajdują pracę od razu po studia, albo i nawet w trakcie studia. Co ciekawe, niektórzy wyjeżdżają do innych krajach Unii, na studia wyższe.
Jeśli studiujesz coś związany z informatyką, to pracodawcy w Polsce bardzo chętnie cię zatrudnią. Potrzebują specjalistów do pracy w tym zawodzie.
A wiele tych Hindusów którzy przyjeżdżają do Polski zrobić magistra z informatyki, bardzo dobrze wiedzą że znajdują pracę w korporacjach, albo w małych Polskich software House’ ach. Tam język nie stanowi dla ciebie problem. Piszesz kod i tak po angielsku, nie po polsku czy po niemiecku. Wiele Hindusów znają angielski. Polskie uczelnie wiedzą że jest ogromny rynek dla studentów z Azji, i stworzyli fajne kursy w języku angielskim, i z fajnymi doświadczonymi nauczycielami. Podobno te kursy są o bardzo dobrej jakości.
Czy Polskich pracodawców są rasistami?
Nie. absolutnie nie są rasistami. Można powiedzieć jak to ludzie, mają swoje stereotypy, albo uprzedzeń. Dam wam przykład.
W mojej poprzedniej pracy, pracowałem w branży logistycznej. Tam rządzi język Polski. Rozmawiasz po angielsku czy po niemiecku, czy po francusku z klientami, ale z kierowcami którymi pracujesz, lub ze swoim kierownikiem mówisz po polsku. Pracowałem w tej firmie 5 lat, i nigdy mi się udało dostać awans, i zawsze byłem specjalistą od sprzedaż. Nawet ludzie którzy przyszli po mnie dostali awans na team leadera. Moim marzeniem nie było zostać team leaderem, tak dla jasności. Czemu tak mnie traktowała firma? Bo jestem Hindusem, i nie lubią Hindusów? Nie. Mój Polski nigdy nie będzie tak perfekcyjny jak u rodowitego Polaka. Fakt faktem mówię bardzo dobrze po polsku. Może ci to szokować. Ale w takich Polskich korporacjach, moje pochodzenie może stanowić dla nich problem. Jak może taki Rajkumar być odebrany przez prezes innej firmy? Jeszcze ma taki śmieszny akcent. A do tego, czy rozumie wszystkie kodeksy związany z Europejskim konwencji CMR(Konwencja o umowie międzynarodowego przewozu). To są ich obawy. Rozumiem to. Więc nawet nie dyskutowałem temat awansu z kierownikiem. Niektóre rzeczy nie trzeba mówić głośno. Złożyłem wypowiedzenie. Jestem teraz w branży gdzie ludzie doceniają umiejętności.
Do porównania, Jeśli bym pracował w branży informatycznej, i miałbym dostać awans po kilku latach, jest to bardzo możliwe. W tej branży mówimy po angielsku, większość maili piszemy po angielsku, środowisko tak mocno popiera używania angielskiego, że czuję jak u siebie. Ja bym miał równą szansę jak inny Polak, czy Niemiec. Tu się liczy twoja umiejętność.
Więc podsumowując, W Polsce są branży, gdzie się łatwo znajduje pracy. A to zależy od tego jakie studia ukończyłeś. Skończyłeś stosunki międzynarodowe, albo jakiś studia pokrewne z psychologii, szansy są małe na znalezienia pracy w zawodzie. Skończyłeś studia informatyczne, albo coś związany z Matematyką, chemią czy fizyki, praca dla ciebie czeka człowieku!