To są słowa Gandhiego. To jest oksymoron. Kraj w którym krowy są uważane za święte, inne zwierzęta takie jak psy, słonie i koty są żle traktowane, a czasem nawet ignorowane.
Tych którzy byliście w Indiach pewnie zauważyliście, koty i psy wędrujące po ulicach szukające jedzenie po śmieciach. Psy nie mają aż taki luksus jak krowy w Indiach. Mamy nawet wiele stereotypów dotyczących psów. Psy są brudne i zarażają chorobami. Zbyt duży kontakt z psami może wywołać raka. Nawet jak kogoś brzydko wyzywamy, to mówimy 'Ty psie!’Europa i zachód generalnie się kojarzy z szacunkiem do zwierząt. Obraz dziecka bawiąca się z psem wywołuje szok u wielu Hindusów. W Europie pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Koty też mają ciepły dom i dobrą opiekę.
Jeśli mówimy o zwierzętach, musimy również mowić o ludziach.
Europa i zachód słynnie z demokracją, praw człowieka, i sposób w jakim są wychowane dzieci i zwierzęta. U nas ludzie chwalą 'a w Norwegii dzieciom nie można bić. Dzieci wtedy mogą wyzywać Policje.'( i to prawda) Myślę, że przez to że w zachodzie mieszkają o wiele mniej ludzi niż w Azji, ludzie postarają się traktować sobie na wzajem z szacunkiem. To tylko naturalne że w takim środowisku zwierzęta też są dobrze traktowane.
W Indiach i w wielu innych krajach Południowo-Wschodniej Azji człowiek nie wie że ma prawo do wielu rzecz. Mamy tak wielu ludzi w Indiach, że dbanie o siebie i własnego umysłu staje się praktycznie nie możliwym. Ludność Indii wynosi 1/3 miliard. To jest prawie 3 raz więcej ludzi niż w Europie. Nie ma czasu ani miejsca na słuchanie o potrzeby czy problemów każdego dziecka czy dorosłego człowieka. Problematyczne dziecko? Bić go, straż go. Ludzie protestują w ulicach? Policja z kijami się z tym zajmie. Spokojnie. Za pól godz ludzie rozchodzą do domu.
Twoim zadaniem jako obywatela jest być posłusznym i przestać powodować problemy dla Twojej rodziny i społeczeństwa. Twoje prawa mogą czekać. (może właśnie dlatego inni nie rozumieją czasem Hindusów. Dla nas Hindusów czasem strach działa lepiej niż samo logika. Bo tak byliśmy wychowani)
Kiedy ludzie są uciskani, wyładowują swój gniew na zwierzętach. Jak można opiekować się z zwierzętami, kiedy społeczeństwo w którym żyjemy, nie dba się nawet o swoich obywateli?
To jest absurd że krowy mają czasem więcej prawa niż niektórzy ludzie. Najgorsze skutki odczuwają zwierzęta takie jak osły, które całe życie wykonują prace fizycną aż do śmierci.
Jeśli patrzysz na psy wędrujące po ulicach w Indiach, widać że wielu z nich mają strach w oczach i stają się agresywnymi bo ludzie są agresywni w stosunku do nich. Zwierzęta takie jak koty również cierpią z powodu ludzkiego zaniedbania.
Sytuacja może się tylko polepszyć wtedy kiedy ludność naszego kraju będzie pomniejszał. Przy tylu ludziach, zwierzęta nigdy nie będą mieli dobrze. Kiedy my jako ludzie dbamy o samego siebie, będziemy wtedy opiekować się dobrze za naszymi zwierzętami.
1 komentarz
Jak bardzo żal mi tych zwierząt,głodnych ,przepędzanych :(. Moja córka ma męża Hindusa i bywa w Indiach.Opowiedziała mi taką historię,że pewnego razu będąc w Gandhinagar pod płot przyszedł chudy piesek.Ona nie myśląc długo,nakarmiła go krakersami. Została za to bardzo skrzyczana przez swoją teściową, a moja córka z żalu nad tym pieskiem bardzo płakała.Długo o nim nie mogła zapomnieć.Nie możemy pomóc wszystkim potrzebującym zwierzętom, ale każdy może pomóc jednemu i to będzie najpiękniejsza pomoc 🙂 . Bardzo ciekawe są Twoje opowieści, życzę Ci dużo powodzenia Jay.