W tym poście chciałbym napisać o tym że nie wszystko co czytamy w gazecie, czy w prasach internetowych na temat Indii jest prawdą. Jak ja czytam niektóre wiadomości na temat Indie, mi to boli że zagraniczni pras mogą pisać co sobie chcą, a my Hindusie nie reagujemy na to mocno. Jestem pewny że są dużo miłośników Indii w Polsce. Zapewne są jeszcze więcej osób którzy myślą że Indie to dziki kraj. Dziki kraj owszem, ciężko nawet dla Hindusa tak ja, czasem zrozumieć mój kraj lub zwyczaje. To duży kraj, z ludźmi z różnych wiar.
Biały człowiek, z UK czy USA, lubi często pisać jakieś bzdury na temat Indii. Dawni Brytyjczycy, którzy kiedyś nas kolonizowali, ich wnuczkowie, czy krewni teraz pracują w BBC czy tam innych mediach społecznych typu The Guardian, New York Times, i mówią rzeczy, z którymi się nie zgadzamy, bo nie rozumieją naszego kraju. Mówią, że Indie nie poradzą sobie z tym, czy z tamtym. To wynika z tego że nasz rząd daje wolność tym prasom zagranicznym, a czasem i Hinduskim. Mogą pisać co chcą, a normalny Hindus nie protestuje. My nie jesteśmy totalitarni jak powiedzmy rząd w komunistycznych Chinach.
Dam przykład. W Indiach istnieją Gazety typu The Hindu, albo stacji telewizyjne o nazwie NDTV. Oni mają pogląd lewicowe. Nic złego. Jeśli jest prawica, to musi być również lewica prawda? Czasem są walki między ludzie wierzących w Hinduizmie, a muzułmanie. Wyżej wymienione pras pokazują tylko jedną stronę medalu. Następnego dnia w gazecie pojawi się nagłówek- Muzułmanie zaatakowani w stolicy New Delhi. Jak człowiek tego czyta, krew mu się zaleje. Przecież to nie jest całą prawdę tej sytuacji.
Przez to że Hinduizm jest religią którą nie ma w sobie agresji, można wszystko walić na Hinduizm. BBC czy New York times zaniżają Hindusów, a strasznie boją się tego samego zrobić ludzi o islamskich pochodzeniach. Czemu? Islam jest mniejszością i w Indiach, i w krajach zachodnich jak Anglia, czy USA. My na to mówimy miłość między Lewicą a Islam.
Ciągle w zachodzie, w Anglii, piszą nieprawdę o Hinduizmie, że jesteśmy strasznie nietolerancyjni. Jak cokolwiek pójdzie nie tak, np jeden Muzułmanin zostaje zabity, albo jakąś dziewczyna zostanie gwałcona w północnej Indii na wsi, to mówią, że to wina Hinduizmu. Mam nadzieje że teraz podałem wystarczająco dużo przykładu?
Hindusi nie reagujemy mocno na te propagandowe wiadomości, jak w Islamie. W Islamie ktoś powie złe słowo o Mahomecie, i wszyscy wiemy co będzie. A ludzie potrafią się wyśmiać Hinduskich bogów czasem w artykułach. W Hinduizmie jest więcej wolność niż w niektórych wiarach, ale to nie wolno wykorzystać. Jest takie powiedzenie, Nie myl mojego przebaczenia ze słabością.
W skrócie, chcę powiedzieć nie wierzcie wszystko co piszą w zagranicznej prasie.
Bo gdy wpiszecie „Indie” w Google, pojawiają się informacje z BBC, New York Times itd.,to znajdziecie ich interpretację, ich opinie, a nie fakty.
Dodatkowego czytania
Kiedy stany próbował kolonizować Filipiny. Jeden Angielski pisarz o nazwie Rudyard Kipling, napisał wiersz, Brzemię białego człowieka. O Tym że jak Angielska rasa jest skazana aby rządzić cały świat. Stwierdził że biały człowiek musi rządzić nad filipinami, i wszystkimi brązowymi ludźmi, bo to są ludzie którzy wiecznie żyjąc w ubóstwie i nie umieją inaczej. Wiersz chwaląc Imperializmu. Ten wiersz jest trochę rasistowski, mówi że biały człowiek wie najlepiej.
Jest na to odpowiedź- Brzemię brązowego człowieka. Napisane przez Henry Labouchère. Również Anglik, o francuskie pochodzenia. On napisał parodię wiersza Rudyarda Kiplinga. Też warto czytać.W skrócie śmieje się z tamtego Anglika.
W końcu już wiecie czemu BBC i inne zagranicznych pras dalej piszą o nas źle. Ich imperialistyczne pogląd na świat się nie zmieniła. Jak dziadek pisał o biedzie, i bezradności Hindusa, to teraz ich wnuczkowie to kontynuują. Jako biały Anglik, ma w sobie ogromną ochotę pomóc biednego bezradnego Hindusa. Jak nie może pomóc, przynajmniej ich obsmaruje w internecie. Przecież on we najlepiej, bo jest biały.