Tymczasem w Polsce, kobieta która zdecydowała się nie ożenić, może żyć i funkcjonować normalnie.
Kobieta niezamężna w Polsce
Jej życie jest wciąż bezpieczne. Może pracować z wieloma innymi mężczyznami i nadal będzie traktowana tak samo jak Ci mężczyźni. (chociaż Polska ma wiele do poprawy jeśli chodzi o równość płci). Może być Panną, wychowywać własne dziecko, pracować i podróżować po świecie, i jest to akceptowane przez społeczeństwo. Społeczeństwo patrzy na takie kobiety tak samo jak tych kobiet którzy są zamężni. Kobiety mogą się spotkać z innymi facetami, pójść na randkę i się nie stresować z tym, jak inni mogą jej postrzegać. (jest to niewyobrażalne w większości część Indii). Może była kiedyś w związku, ale teraz nie jest. Może nie miała czasu na faceta, bo skupiła się na swoją karierę. Może chce trochę czasu, aby dobrze się bawić, a później znajdzie faceta i będzie chciała poważny związek.
Jeśli chce, może żyć 10 lat bez nikogo, a społeczeństwo to akceptuje. To jest jej życie i nikt nie może zdecydować, co chce z tym zrobić. Polska jest bardzo indywidualistycznym krajem(więcej na ten temat w innym poście)
W Polsce, jeśli kobieta jest samotną matką, nadal trudno jest jej przetrwać sama. Ale jakoś wiele kobiet w Polsce tak żyją i dają sobie rade. Tak, będzie miała wiele przeszkód w swoim życiu bez faceta. Nikt jednak nie będzie zmuszać jej do ślubu. W odpowiednim czasie znajduje partnera, który może też ma dziecko, a wtedy mogą wychowywać swoje dzieci razem. Wiele razy spotkałem się z parami, gdzie jeden z partnerów ma dziecko i to nie powodowało żaden problem w ich związku. Bravo dla polskich kobiet i mężczyzn za taką otwartą myśl i za to że nie przejmują się z takimi rzeczami. To naprawdę podziwiało mi widząc ludzie mając taką szeroką idei o związku. Dla mnie to jest jeszcze ciężko akceptować kobietę z dzieckiem. Ale powoli zdążam zaakceptować to.
Często mam okazję porozmawiać z rodzicami o kobietach, i przypominają mi że powinienem być ostrożny o wybranie partnera do życia. Jest taki stereotyp, że ludzie w zachodnich krajach traktują małżeństwo, jak jedzenie kawałka ciasta. Dzisiaj czekolada, więc jutro wanilia. Ludzie mają to pojęcie, że zarówno mężczyźni jak i kobiety są zaniedbywani relacjami i mogą odejść, kiedy tylko chcą. Jest to stereotyp, który wielu ludzi z Indii posiada. Poproszą mnie o wybranie kogoś, kto ma wartości rodzinne i jest łagodne w relacji z innymi. W Polsce ludzie często się rozwodzą i to nie jest spostrzegane negatywnie. Ale co zauważyłem, są bardzo dużo kobiet, które mają wartości rodzinne i traktują małżeństwo bardzo poważnie. Polskie kobiety nadal nie są porównywalne z innymi odpowiednikami na zachodzie. Nadal żyjemy w większości słowiańskim kraju niż Europejskim. Kobiety tutaj dbają o rodzinę i chcą pozostać w domu i opiekować się z dziećmi, jeśli sytuacja tego wymaga. Często przypominam rodzicom, żeby za dużo nie uwierzyli co pokazują nam telewizje o krajach zachodnich.
1 komentarz
Teraz możesz być zdziwiony: istnieje przepis prawny „Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy” który opisuje przypadki. Na przykład taki: Jeśli jesteś w małżeństwie, a kobieta zdradzi Cię (zajdzie w ciążę z innym panem) i nie powie Ci tego, to musisz wychować to dziecko jak swoje (kobieta może to robić wielokrotnie) i potem jak chce rozstać się, to Ty musisz płacić na te dzieci („Twoje”) do ukończenia 26 roku życia jeśli uczęszczają do szkoły. Jest też przepis, że przez cały okres ciąży i trzy miesiące po narodzinach dziecka, musisz zapewnić kobiecie wszystko co jej potrzeba, łącznie z mieszkaniem i wyżywieniem, nawet jeśli nie macie ślubu. Po ślubie jak chce rozwodu, bo uważa że ją zdradziłeś, może domagać się od Ciebie do zapłaty połowy wartości domu, połowy wartości samochodu, a także bezkarnie wyczyścić Wasze wspólne konto bankowe( czyli twoje prywatne) i nic JEJ nie zrobisz. Ponadto Sądy w 98 procentach przypadków (jak nie ćpa, nie pije alkoholu) przyznają dzieci żonie i Ty MUSISZ płacić dzieciom na utrzymanie i za mieszkanie. Ponadto żona może założyć Ci niebiesko kartę (powywraca stół, krzesła i powie, że zrobiłeś awanturę) służba POLICE przyjedzie i będzie areszt za „pobicie” a potem w Sądzie wystąpi o zakaz zbliżania się. Będziesz płacił i płakał. Lepiej to wiedzieć.