28’go czerwca miałem przyjemność wystąpić w programie śniadaniowym w TVP 2 „Pytanie na Śniadanie„.
Występ w programie ‘Pytanie na Śniadanie’ w TVP2
Wraz z dwoma Hindusami z Warszawy, miałem okazję porozmawiać z Kammel’em i z Marzeną z TVP2 (żałuję, że nie robiłem selfie z nimi po występie :(, wspomniałem o tym, gdy mój przyjaciel zapytał mnie o to po występie, ajjjj). Szansa pojawienia się w tym programie stało się, gdyż moja przyjaciółka opublikowała mój blog na jej facebooku. Przedstawiciele z TVP2 zadzwonili do niej bezpośrednio (będąc znaną lekarką, moja przyjaciółka miała dużo sławnych ludzi śledzących jej postów na facebooku) i zapytali o mnie. Chcieli wiedzieć podstawowe informacje o mnie tak jak, kim jestem, czy mówię po polsku dobrze itd. Moja przyjaciółka jest taka miła, że powiedziała, że jestem bardzo otwartą osobą, i że dobrze komunikuję w języku polskim, co sprawiło, że wywiad był możliwy . Do dziś nie mogę uwierzyć, że byłem w programie telewizyjnym oglądanym przez około pół miliona polaków. Byłem pozytywnie zaskoczony z zaproszeniem do PNŚ. Dopiero po czwartym postów na moim blogu ludzie z TVP 2 zadzwonili do mojej przyjaciółki o możliwość wystąpienia w programie. Więc to dość szybko wszystko się działo. Miło jest, że Polacy uważają to co ja mam do powiedzenia, za bardzo interesujące dla nich. Miło mi usłyszeć, że podobacie się wam, to co mam do powiedzenia o waszej kulturze. Ciekawe że, moja opinia jest dla was tak bardzo ważna/fascynująca! Fakt że polskie społeczeństwo akceptuje ludzie z innej kultury taki jak mojej, na prawdę mnie bardzo pociesza. Po rozpoczęciu pisania tego bloga, czuję, że wielu moich polskich znajomych zaczęło mnie lepiej zrozumieć i znowu staliśmy dobrymi znajomymi(mimo że znaliśmy się od 5 lat +). Więc dziękuję.
Wywiad został wprowadzony w siedzibie TVP2 w Warszawie. W dniu wywiadu byłem w biurze około 07.30. Po pierwsze Państwo z TVP odprowadzili mnie na ‘Make-up’ i po tym, musiałem czekać na wywiad koło 45 minut. Na miejscu ludzie byli dosyć zajęci ze swoimi obowiązkami, i często ludzie się zjawili na różnych wywiadach i znikneli odrazu po zakonczeniu. Byłem bardzo podekscytowany pojawieniem się na programie. Moje serce biło szybko, a ja zastanawiałem się, co zrobić, jeśli popełnię jakiś błędów w telewizji?, i dodatkowo na żywo!? To nigdy nie może być wymazane!
Siedząc tam, zastanawiając się, jak to wszystko pójdzie, pojawił się pierwszy gość Hindus. Tapi który miał pojawić się w wywiadzie razem ze mną, dobrze mówił po polsku. Rozmowa ze swoim rodakiem przez kilka minut sprawiło, że się zrelaksowałem :). Był z północy, więc musiałem z nim rozmawiać po angielsku. Tapi wydawało się jakby wyluzowanym, otwartym gośćiem, i wkrótce totalnie zapomniałem o wywiadu. Po jakimś czasie spotkałem też z Panią z Indii, która miała również zjawić się z nami w wywiadzie. Jedna kawa później, byłem gotowy na wywiad 🙂 Obiecałem, że nie będę patrzeć na monitor po prawej stronie pod czas wywiadu, żeby się nie zestresować.
Kilka dni przed wywiadem poprosiłem przedstawiciela z TVP2 o ewentualne pytania dotyczące wywiadu (Ona z chęcią mi to wysyłała), aby dobrze przygotować się. Byłem dość zadowolony z siebie, ze sposobu przygotowania. Wkrótce wszyscy zostaliśmy poproszeni do sali na rozmowę. Marzena rozpoczęła program z pewnym wstępem, i nadszedł czas na pierwsze pytania(Zostałem poproszony o siedzenie w środku, być może to dlatego, że mój polski był z średniego poziomu? Nie wiem). Tapi, na pewno znał Polski o wiele lepiej niż ja (on mieszka w Warszawie przez ostatnie 20 lat i jest już znany przez wszystkich w TVP2). Pani z mojej prawej strony miała odpowiedzieć na pierwsze pytania, a potem to była moja kolej. Starałem się zachować twarz pokerową i odpowiedzieć na pytania jak najwyrażnie i ze spokojem. Trudno mi było wydobyć pierwsze kilka słowa z moich ust (nawet powiedziałam kurde na żywo w telewizji, po prostu, aby cokolwiek powiedzieć).
Po pierwszym pytaniu już było mi łatwo rozmawiać :). Po tym jak Tapi skończył swoją odpowiedź, nadszedł czas na kolejne pytanie. Kolejne pytanie to, co się nam podoba w Polsce. Przygotowałem się dobrze. Powiedziałem im, że “często ludzie mówią że podoba im się polskie potrawy bigos czy pierogi, ale chciałbym wam zaskoczyć. Podoba mi się polski festiwal rockowy Woodstock” (Woodstock jest tematem kontrowersyjnym w Polsce teraz tak jak wiele z was wiecie, ponieważ Organizatorzy Woodstock, Jerzy Owszak i przyjaciele, mają trwającą już walkę z polską narodową partią PIS) Powiedziałem w TVP2, że lubię festiwal Woodstock!, które partia rżądząca PIS, stara się aby przestał się istnieć(w tym roku Woodstock był pod wielkim znakiem zapytaniem). Po tym jak powiedziałem jak wielki jest Woodstock, zarówno Kammel jak i Marzena, starali się jak najlepiej zmienić temat. Kammel nagle powiedział, że w Indiach mamy więcej kolorów i że nasze festiwale są lepsze niż Woodstock. Oboje gorączkowo szukali sposobu, aby złagodzić sytuację i odzyskać kontrolę. Myślałem „co się tutaj dzieje”? Ale czy ja tam przestałem? O NIE! Poszedłem dalej mówić, że “Nie, nie, Woodstock mi się bardzo podoba” 🙂 Do dziś się uśmiecham jak oglądam nagranie z tego występu. Naprawdę nie miałem zamiaru powodować jakiś kontrowersji czy szaleństwa w publicznym telewizji. To była moja szczera odpowiedź. Kocham Woodstock. Widziałem tyle fajnych artystów na żywo w Polsce na Woodstocku, które nia miałbym okazję zobaczyć, jak bym miał żyć w Indiach(chciałbym napisać więcej na ten temat w innym poście). Wkrótce potem jak powiedziałem o festiwalu w Woodstock w TVP2, operator kamery pokazał mi kciuki 🙂 (zrozumiałem to jak ‘F *** yeah!’ :), i byłem dość zaskoczony tym. Nagle spojrzałem na niego po mojej prawej stronie, a póżniej zacząłem dalej mówić. Do dziś, kiedy mówię do znajomych, wszyscy się śmieją. Miałem wielu Polaków komentujących, jak im się podobało fakt, że wspomniałem o Woodstock w polskiej telewizji. W pewien sposób są szczęśliwi, że wypowiedziałem się w to telewizji publicznej. Myślę, że czują, że niosłem ich głos i przekazywałem to co mieli powiedzieć do tysięcy innych osób siedzących i oglądających w Polsce. W sumie był to bardzo pozytywny zwrot wydarzeń dla mnie. W takim krótkim czasie miałem okazję występować w TV? To cudownie. Mam nadzieję, że to takie niesamowite doświadczenia.
Prześlę wam link do pełnego wywiadu poniżej.
https://pytanienasniadanie.tvp.pl/33004070/indie-w-polsce-czyli-hindusi-nad-wisla
1 komentarz
Widziałam ten wywiad w telewizji, bardzo mi sie podobało, a przy Woodstocku się uśmiałam:):):)