Może gdzieś doczytaliście w wiadomościach albo oglądaliście w telewizji Hindusi golący sobie głowę z powodu śmierć w rodzinie? Skąd to się wzięło?
Moja rodzina, i ja praktykujemy Hinduizm. Ja teraz nie praktykuję, ale szanuję tradycję, zwyczaję. Jak jestem w domu to chodzę do różnych świątyni.
Jeszcze nigdy nie spotkałem aby ktoś z moich znajomych golili sobie głowy, jak komuś tata lub dziadek zmarł w rodzinie. Może w północnej Indii to praktykują. Jak nawet w Indiach praktykujemy Hinduizm, ponad 70 procent ludzie, niektóre tradycje różnią się od siebie od rejonu do rejonu.
Mimo wszystko, golenia głowy jest bardzo często praktykowane w Indiach, głównie u dzieci. To jest praktykowane i w północnej Indii tak samo jak w południowej.
Moje rodzice są bardzo duchowi. Co to oznacza? Często idą do świątyni, modlą się. W dzieciństwie mama często goliła moją głowę, tak samo głowę mojego brata. Golenia głowy ma kilka zalety w Hinduizmie.
Przeważnie maluchom golimy głowę. Starsi nie tak często. Chyba że Mężczyźni jak idą na pielgrzymkę. Ale to też tak rzadko. Tak jak w Polsce idziecie do Częstochowy, my w Indiach mamy masa takich miejsc, takich jak Sabarimala na południowej Indii, która jest świątynią dedykowaną dla facetów. Główny bóg który tam siedzi jest celibatem. Więc niektórzy sobie golą głowę, 15 dni post, zero alkohol, zero mięsa i idą na pielgrzymkę do Sabarimala. W północnej Indii pewnie do jakieś innej świątyni.
Powiem taką ciekawostkę. Jak dziadek ze strony mojego taty zmarł, pamiętam do dziś, mój ojciec zaczął zapuszczać brodę. Miał taki zarost. To ja nie wiem skąd on miał na to pomysł. Znając Hinduizmu, powinnieneń golić sobie głowę. Ale to może dlatego że na południowej Indii, z okazji śmierć człowieka, nie praktykujemy tego jak na północnej Indii.
Jak już golimy głowę, nie raz smarujemy głowę sandałem. Ale jak sandałem? Już mówię. Sandał jest bardzo ważnym drzewem w Hinduizmie. Korzeń Sandału i całe drzewo, jak już jest dojrzały, można wyciąć i używać do produkowania pasty sandałowego, który pięknie pachnie, i jeszcze daje olej.
Jak zwiedzamy świątynie, zawsze stoi w środku, talerz z tą pastą. Można póżniej na czoło dać trochę tą pastę. Za chwile twardnieje, i jest taka lekko brązowa plama, którą tak przy okazji można łatwo wytrzeć/ umyć rękoma. Każdym razie dzieciom na głowie się smaruje tą pastą. Po całej głowie. Pewnie sandał ma jakieś cechy lecznicze. No chyba tak. Raczej. Każdym razie pięknie pachnie. Więc czemu nie smarować.
Jeszcze powiem wam o ludziach którzy golą sobie głowę w Hinduizmie, na porządku dziennym. Braminowie. Bramin to taka kasta w Indiach. Kiedyś w Indiach Braminowie byli kapłanami, mnichami. i Zawsze mieli goloną głowę, tylko pozostawiali trochę włosy z tyłu głowy. U braminów golenie głowy jest bardzo często praktykowane. Oni golą sobie głowy i czytają wiersze, i pisma święte. Czyli to z kolei, chodzi o przybliżania się do boga. Aby pozbyć arogancji. W dzisiejszych czasach Braminowie są lekarzami, pracują w korporacjach w zagranicy, w Indiach. Czasy się zmieniły. Nie mają czasu na pisme święta. Może mają, ale na pewno nie golą sobie głowy.
Jak tylko dostanę zdjęcie od rodziców jak moja mama goliła moją głowę aby mnie zabrać do świątyni, tu umieszczę.
Dziękuję.