Pochwał dla mojego dziadka
Mój dziadek jest pisarzem i znanym naukowcem w południowych Indiach. Kiedyś mój przyjaciel powiedział mi że powinienem napisać o moim dziadku na blogu, ale obawiałem się że ludzie nie będą zainteresowani czytać o kimś takim jak mój dziadek. Dlaczego mieliby czytać?
Kolega później wyjaśnił że moi rodzice są zarówno nauczycielami, a dziadek dobrze znanym pisarzem. Nasza historia jest cudowna, i ludzie byliby zainteresowani o tym poczytać. Wtedy pomyślałem, mój dziadek jest dla mnie kimś więcej niż bohaterem, więc dlaczego nie miałbym o nim pisać?
Mój dziadek był profesorem w Uniwersytecie w Kerali, i uczył języka Malajalam przez 28 lat. Kiedy ludzie mają wątpliwości co do tego języka, on jest osobą do której należy zadzwonić czy napisać.
Ponieważ Indie zostały skolonizowane przez Brytyjczyków, język angielski jest najczęściej używanym językiem w szkołach i na uczelniach. Mówienie po angielsku został modne, i wielu uczniów w szkołach czy uniwersytetach używają języka angielskiego zamiast Malajalam. Czasem jak rozmawiasz z niektórymi uczniami po Malajalam, oni z niechęcią z tobą rozmawiają. Najczęściej odpowiadają 'Sory, ale umiem Malajalam tylko trochę’ (To jest trochę jak Polak który wyjechał do Anglii. Jak już wróci po kilku letnim pobicie w Anglii, mówi łamaną polszczyzną)
Bardzo często ludzie popełniają błędy gramatyczne w mowie i piśmie. W celu zachowania czystości językowego w naszym kraju i zachęcić ludzie do mówienie w malajalamie jak najwięcej, mój dziadek wziął na siebie misję publikowania wielu książek dla dobrobyt Keralczyków. „Prosty malajalam”, „Malajalam bez błędów”, „wymawianie bez błędów” „błędy i prawdy”, „Keralczyk i język malajalam” to są tylko niektóre z książek, które mój dziadek napisał w czasie swojej kariery nauczycielskiej.
W pewnym sensie stał się ambasadorem tego języka. Bardzo często ludzie z pras i telewizji skontaktują się z nim, aby poprawić błędy gramatyczne w tekstach, i poznać właściwy sposób mówienia w języku Malajalam. W szkołach podstawowych jego kursy językowe zostały włączone do szkolnego curicculum. Dzięki niemu zawsze miałem dobre oceny w szkole. 🙂
Oprócz książek językowych publikował także wiersze i opowieści dla dzieci. Huśtawka(ഊഞ്ഞാല്) i Tęcza(മഴവില്ല്) to są 2 z najpopularniejszych książek dla dzieci napisane przez mojego dziadka. Zawiera one 20 krótkich wierszy dla dzieci.
Tęcza
Huśtawka
W jednej ze swoich książek dla dzieci umieścił mojego brata, mnie i naszych kuzynów w postaciach. Książka nazywa się dziadek i dzieci. Jestem Czandu i mój brat jako Nandu. Nasze imiona domowe. Raz postępowaliśmy w radiu i czytaliśmy parę fragmentów z tej książki.
spójrz na tą książkę.
dziadek i dzieci
On również napisał autobiografię o nazwie സ്മൃതിരേഖകള് (Moje wspomnienia). Zobacz.
Autobiografia mojego dziadka
Mój dziadek zawsze mówił, że powinienem trzymać notesika z wspomnieniami z mojego życia w Polsce. Zawsze go słuchałem i mówiłem do niego- „Ale ja nie umiem pisać wierszy lub opowieści dla dzieci tak jak Ty Dziadku. Nie umiem pisać o kwiatkach, czy o motylkach jak Ty”. Powiedział mi że powinienem napisać o moich myślach, i o tym co dzieje się wokół mnie. Mówił zawsze że to nie muszą być wiersze. Słuchałem go przez wiele lata i nie robiłem nic w tym kierunku. Na początku zacząłem pisać trochę o moim codziennym życiu w Polsce. „Ale dziadku, wszystkie rzeczy które tam piszę, są negatywne. Kto by chciał to przeczytać? Nawet ja nie chcę do tego wrócić. Są przygnębiające”. On na to – „to nie ma znaczenia. Tylko pisz dalej’
Odkąd powiedziałem mu że piszę bloga w Polsce, jest bardzo szczęśliwy 🙂 Mówił „Ah Czandu?, wiedziałem że On będzie w stanie zrobić coś dobrego”.
Miło jest wiedzieć że chociaż jedna osoba wierzy w tobie, kiedy Ty wątpisz w samego siebie.
W tej chwili mój dziadek ma 87 lat, i jest chory. Wszyscy w rodzinie dbają o niego dobrze. Muszę powiedzieć że on naprawdę ma szczęście, bo ma zawsze kogoś pod rękę aby mu pomóc. On był jeden z tych osób który zawsze mnie wspierał, kiedy ktoś inny w rodzinie tego nie zrobił. Mam nadzieje ze mogę pisać parę wartościowych rzeczy w swoim życiu, kontynuując tradycję mojego dziadka.
4 Comments
Dobrze że napisałeś. Z ciekawością przeczytałam. Pozdrawiam i życzę powodzenia, a dla dziadka zdrowia
Dziękuję. Mam w planach przeczytać tego wpisu dla niego. na pewno się ucieszy 🙂
Pozdrawiam
Czytam twój blog już od jakiegoś czasu i uważam, że robisz coś wspaniałego! Dzięki Tobie zupełnie inaczej zacząłem odbierać Indie, stały się dla mnie bliższe.
Uważam, że rzeczą bardzo ważną jest świadomość swoich korzeni i dbanie o nie.
Panie Jayakishore życzę spokoju ducha i uśmiechu na co dzień, a dla Dziadka dużo dużo zdrowia!
Pozdrawiam serdecznie,
Damian
Damian, Mój dziadek pewnie się ucieszy, jak usłyszy że wszyscy życzą jemu szybkiego powrotu do zdrowia. Twój komentarz o blogu na pewno mi jeszcze bardziej motywuje do pisania więcej. Pozdrawiam