Wcześniej pisałeś że Matka Teresa z Kalkuty wcale nie była święta, a teraz piszesz że Mahatma Gandhi jest oszustem? O Co chodzi? Szukasz problemy może?
Uważam że Matka Teresa z Kalkuty nie jest święta i niczego nie zrobiła dobrego dla narodu Indii. Tak, trochę pomieszkała w Indiach ale ona i jej zakonnicy jedynie ewangelizowali ludzi, pod pretekstem 'pomagania’ dzieci i biednych. Ewangelizowanie, i wymuszania głodu u dzieci aby cierpiały tak samo jak Jezus Chrystus to nie jest pomaganie. To jest dewiacja. Do tego Dobry PR z zachodu i stała się nagle święta. Ale o tym nie dzisiaj post.
Chciałbym dzisiaj napisać o Mahatma Gandhiego. Mahatma po sanskrycie oznacza człowiek z wielkim sercem. Czasem Hindusi dodają do swojego imiona prefiks/ tytuł żeby stali się popularni albo aby być sławnym. Np., był premier Indii Jawaharlal Nehru dodał prefiks/ tytuł Pandit. On sam dodał, albo jego zwolennicy, jego kibice. Pandit w języku Sanskryckim oznacza osoba święta, ekspert w jakimś dziedzinie. Nehru chciał żeby wszyscy do niego mówili Pandit Nehru. Ekspert Nehru. Był egoistą. A wcale nie był takim ekspertem.
Tak samo, Mahatma Gandhi, przez to że jego kibice dodali prefiks/ tytuł Mahatma do jego imiona, każdy zaczął do niego mówić Panie Mahatma. To jest dobry PR. Nawet jak nie lubisz go, adresując tego człowieka, musisz mówić-hej człowieku mając wielkie serce. Rozumiecie czemu ludzie dodają prefiks teraz?
W Indiach mówimy że Gandhi był tajnym Brytyjskim agentem. Gandhi studiował prawo w RPA, i pewnego dnia Pan CF Andrews, katolicki Ksiądz i ewangelista z Anglii zaprzyjaźnił się z Gandhim i go zaprosił do Indii aby być rzecznikiem Anglii. W tam tych czasach Brytyjczycy kontrolowali media, i przekazu informacji. Brytyjczycy chcieli aby Gandhi zrobił dobry PR dla Brytyjskiego Imperium. Gandhi był świetnym oratorem i chytrym człowiekiem.
Dla Brytyjczyków nie było łatwo rządzić tak duży kraj jak Indie. Ludzie mówiących w tylu różnych językach i mając tak różnorodne tradycje i zwyczaje. Brytyjczycy musieli jakoś zjednoczyć Indie. Potrzebowali dobrego oratora, mówca. Ludzie myślą że dzięki Gandhiego Indie odzyskał niepodległość. Bzdura.
W szkole nas uczono że dzięki Gandhiego wygraliśmy naszą wojnę z Brytyjczykami. Nie wiem czy wiecie, ale Gandhi był zwolennikiem Non Violence. Czyli walka bez przemocy.
Czy w wojnie działa pacyfizm? Czy kiedykolwiek Polska wygrała wojnę bez praktykowania przemocy? Wojny ten sposób nie wygrasz. Wojna zawsze jest krwawa. Nasza kolonizacja była bardzo krwawa, a Gandhi, będąc dobrym oratorem i pojawiając się we właściwym miejscu i czasie, przypisał cały sukces sobie.
Było wielu Hindusów, którzy walczyli o wolność naszego kraju, tacy jak Bose, Savarkar, Bhagat Singh. To właśnie oni naprawdę kochali swój kraj i często stawiali czoła Brytyjczykom. Gandhi nie był jednym z nich. Kiedy Bhagat Singh, Savarkar i Bose zbuntowali się przeciwko Brytyjczykom, Gandhi przyszedł na sam koniec, gdy Brytyjczycy mieli już dość i chcieli opuścić nasz kraj. Zaczęli szukać sposobów na ucieczkę z Indii, a Gandhi przypisał sobie cały sukces. Dlatego mówię, że ten człowiek był chytry.
Dam jeden przykład jakim dużym oszustem był Gandhi.
Jesteśmy w szczycie naszej walki z Anglikami. Gandhi często mówił że my Hindusi musimy się uginać, pozwolić Muzułmanów żyć w naszym kraju. Robić wszystko żeby się dogadać z Muzułmanami. Dla waszej informacji Hinduizm jest bardzo spokojna religią. Pozwalamy każdemu żyć. Po pierwszej wojnie Światowej, Imperium Osmańska już leżała w Gruzach, ponieważ Imperium Osmańska należała się do Turcji. W pierwszej wojnie światowej Turcja przegrała. Sojusz Niemiecko-Austriacko-Turecka przegrała. Alianci wygrali. Muzułmanie w Indiach chcieli żeby Osmańska imperium dalej istniała. Hindusi Muzułmanie uważali Tureckich muzułmanów za portierzy Islamu(odłam Sunni), i chcieli dołączyć do Imperium Osmańskiego. Im się nie podobało że Turcja przegrała. Wiele Muzułmanów w Indiach byli gotowi aby walczyć z Brytyjczykami. Ten ruch tak a propos nazywa się Khilafat Movement, albo Ruch Khilafat Gandhi pomyślał że to jest dobry moment aby namówić Muzułmanów w Indiach aby dołączyli siłę z Hindusami i razem walczyli o niepodległość z Brytyjczykami.
Wiele patriotów w Indiach byli przeciwko tego pomysłu/ ruchu. Po pierwsze Muzułmanie chcieli aby Osmanie przyjęli Indie i aby Indie stał się częścią Osmańskiego Imperium. Muzułmanie marzyli aby Indie Stał się Państwem Islamskim. Ale my Hindusi tego nie chcieliśmy. My walczymy z Brytyjczykami o naszą niepodległość. A co ma Osmańska Imperium do tego. Mimo naszych zastrzeżenia, Gandhi i jego partia polityczna INC(Indian National Congress) nawet podpisali umowę z liderami Muzułmańskiego tego ruchu. Niestety nie ma info na ten temat po polsku w Wikipedii. Jest info w języku angielskim, ale jest tak fałszywa że nie da się tego czytać. Są ludzie w Indiach którzy nie chcą żeby prawda wyszła na jaw i edytowali tego wpisu. To jest tak napisane że wszyscy myślą że muzułmanie walczyli z Brytyjczykami o naszą niepodległość. Tak nie było. O tym co się działo za chwilę.
Często mówię Hindusów i Muzułmanie. Hindusów mam na myśli, ci praktykujących Hinduizm. Muzułmanie to dalej Hindusi ale ci praktykujących Islam. Muszę powiedzieć że dla Muzułmanów zawsze pierwszeństwo ma Islam, nie ojczyzna. Wiem że to kontrowersyjne co powiedziałem, ale taka jest prawda. Religia w pierwszym miejscu, później ojczyzna.
Wracając do Historii, w roku 1921 pewnego dnia Muzułmanie w moim województwie, pod pretekstem walka o niepodległość z Anglikami, wyszli na ulicy i mordowali Hindusów w mojego województwa. Kiedy cały kraj byli skupieni na walkę z Brytyjczykami, Muzułmanie w Kerali mordowali Hinduskich rodzin z mojego województwa, czyli Kerala. Gwałcili kobiety, zabijali ludzi i wyrzucali ich do studni. Przez 10 dni zabijali kilka tysięcy Hindusów. W studniach później znaleziono dużo czaszki. Zanim informacja wyszła na jaw i policja przyjechała, dużo już osób zginęli. Większość Hindusów którzy zostali zabici byli właścicielami gruntu w Kerali. Muzułmanie pracowali u nich na polu. Ci Hindusi majętni mieli u siebie pistolety, aby walczyć z Brytyjczykami. Ewentualnie jak by doszło do walki z Brytyjczykami. Muzułmanie ukradli bron i zabijali Hindusów.
Do dzisiaj nie można mówić o tym wydarzeniu głośno w Keralii. Jak coś mówimy, to muzułmanie i liderzy polityczni nam mówią że jesteśmy Islamofobami. Dlatego również wpis na ten temat jest tak mocno edytowany w Wikipedii.
Gandhi po tym wszystkim nie mówił ani słowa przeciwko Muzułmanów. On dalej mówił że my Hindusi musimy zapomnieć to wydarzenie i wybaczyć Muzułmanów. Muzułmanie są dobrymi ludźmi. My musimy wybaczyć a nie Muzułmanie. Dlatego mówię że ten człowiek był fałszywy. Był Oszustem.
Po tym wszystkim dalej mówił że musimy zjednoczyć z Muzułmanami i walczyć z Brytyjczykami. Powiedz mi, w naszym miejscu nie czulibyście wkurzeni? Kiedy rodacy, zamiast walczyć z kolonizatorami, zabijają swoich ludzi bo mają w tym interes?
Dlatego pewnego dnia jeden Hindus zabijał Gandhiego. Mieliśmy już dość tego fanatyka, który tylko myślał o sobie.
Nie wiem co było nie tak z Gandhim. Albo nie lubił Hindusów, i miał jakąś zboczoną wizję. Chciał za wszelką cenę być liderem Indii, albo lubił być w centrum uwagi.
My Hindusów wybaczamy, ale nigdy nie zapominamy. Jeśli raz ktoś na krzywdzi, wybaczamy, ale drugi raz już nie wybaczamy.
Czasem jest mi szkoda że cały Świat myślą o nas Hindusów że nie mamy kręgosłupa, przez takiego człowieka jak Gandhi.